Jak pokolenie Z uzależniło się od kryptowalut i NFT
|Pokolenie Z i uzależnienie od kryptowalut i NFT — jak do tego doszło?
Szybki zarobek to coś, co przyciąga młodych ludzi i skłania ich do inwestycji w ryzykowne aktywa. Decentralizacja, wahania i duża zmienność to cecha charakterystyczna dla kryptowalut i NFT, przez co są tak bardzo atrakcyjne i popularnie wśród reprezentantów pokolenia Z. Możliwość płacenia cyfrową walutą w takich miejscach jak kasyno online automaty czy pyszne.pl jeszcze mocniej utwierdza ich w przekonaniu, że kryptowaluta to waluta przyszłości i warto w nią inwestować. Kontrakty CFD na kryptowaluty wykorzystujące lewar potrafią przynieść niebywałe zyski, ale jednocześnie mogą pogrążyć inwestora poprzez utratę wszystkich funduszy dosłownie w kilka sekund. Jeszcze lepszą wizję szybkiego zarobku prezentują gry play-to-earn, w których gracze mogą zdobywać kryptowaluty i NFT. W tradingu krypto i grach play-to-earn można zauważyć spore podobieństwo do hazardu, skąd droga do uzależnienia jest bardzo prosta.
Kim są osoby z pokolenia Z?
Pokolenie Z to pokolenie osób, które urodziły się od 1995 do 2010 roku. Inne popularne nazwy stosowane w odniesieniu do tego pokolenia to zoomerzy, Post-Millenials, generacja Z i pokolenie internetowe. Kim jednak tak naprawdę są ludzie określani mianem pokolenia Z?
Są to osoby, które wolnym krokiem wkraczają na rynek pracy. Ich całe życie toczy się wokół internetu, a przede wszystkim social mediów. Są to przeważnie ludzie bardzo twórczy i otwarci, którzy mają ambitne plany na życie. Fokus na jednym konkretnym zadaniu nie leży w ich gestii, bo ich główne cechy to błyskawiczna reakcja na to, co przynosi życie, ciągłe przeprowadzki, życie w ruchu oraz bardzo realistyczny sposób podchodzenia do życia.
Cechuje ich również przedsiębiorczość i potrzeba kontaktu z osobami w podobnym wieku. Wszystkie niezbędne informacje czerpią z internetu i bardzo chętnie pozyskaną wiedzą dzielą się również za jego pośrednictwem.
Niestety społeczeństwo traktuje osoby z pokolenia Z bardzo krytycznie, przez co ciężko zyskać im zaufanie u ludzi z innych pokoleń. Zarzuca im się przede wszystkim zbyt wygórowane wymagania, jeżeli chodzi o zarobki i roszczeniowość. Wiele starszych osób wskazuje również na brak logicznego myślenia i niski stopień koncentracji. W internecie dość często można zauważyć prześmiewcze memy i posty na temat pokolenia Z. Ludzie zarzucają im również brak kompetencji w porównaniu do wymagań i trudności z komunikacją na linii generacja Z — inne generacje.
Kryptowaluty i NFT
Kryptowaluta to pieniądz w formie cyfrowej, który funkcjonuje w sieci i jest oparty na kryptografii, a konkretnie na architekturze blockchain. Kryptowalutą podobnie jak klasyczną walutą FIAT można płacić za różne usługi i dobra oraz handlować nią na specjalnie do tego stworzonych giełdach. Najpopularniejsze kryptowaluty to:
• Bitcoin;
• Litecoin;
• Ethereum;
• Ripple;
• Dogecoin.
NFT to zaś skrót od angielskiego non-fundible token, czyli w tłumaczeniu — niewymienialny token. NFT to swego rodzaju cyfrowy akt własności, który podobnie jak kryptowaluty jest oparty na architekturze blockchain. W odróżnieniu od przykładowo Bitcoina, gdzie każdy Bitcoin jest taki sam i ma taką samą wartość, w NFT każdy z tokenów jest unikatowy, co oznacza, że w sieci próżno szukać drugiego takiego samego tokena NFT. Upraszczając — posiadając NFT, posiadamy coś, czego nie ma nikt inny.
Play-to-Earn
W przypadku starszych pokoleń handel i spekulacja co prawda nie cyfrową, lecz klasyczną walutą, miała miejsce bezpośrednio na giełdzie. Próg wejścia był dość wysoki, dlatego sukces osiągali jedynie nieliczni. Dziś ta bariera opadła, bo tradować i kupować aktywa może każdy. Zakup akcji czy walut umożliwia pierwszy lepszy fintech, wystarczy być pełnoletnim. W przypadku rocznika 1995 wzwyż sprawa wygląda jeszcze inaczej, bo cyfrowe aktywa mogą oni nie dość, że kupować na wiele różnych sposób, ale także zdobywać poprzez grę.
Pokolenie Z to osoby, które swój okres dojrzewania i dorastania spędziły w sieci. Gry online były nieodłącznym elementem ich młodości, a życie towarzyskie toczyło się praktycznie w całości wirtualnie. Nie dziwi więc fakt, że pierwszy kontakt tych osób z kryptowalutami, a przede wszystkim NFT miał miejsce w formie gier.
Dokładnie gier Play-to-Earn, czyli najnowszemu pod względem technologicznym modelowi gry online, w której po prostu grając, można zarabiać realne pieniądze w różnej formie np. w kryptowalutach czy NFT. Wśród przedstawicieli pokolenia Z największą popularnością cieszą się takie projekty Play-to-Earn jak:
- Gods Unchained;
- Silks;
- Decentraland;
- Axie Infinity;
- Alien Worlds.
Niestety euforia i wizja pokaźnej wygranej często zaślepia wielu młodych ludzi, którzy zapominają, że prosta gierka Play-to-Earn może szybko przeobrazić się w odwrotność — Play-to-Lose. Trzeba to zaznaczyć bardzo wyraźnie — w grach opartych o NFT można stracić pieniądze. Można to nawet zbyt lekko powiedziane, bo w większości przypadków zdarza się, że gracze przegrywają, a nie wygrywają. Wygrana w takiej grze również nie daje pewności finansowej, bo w końcu NFT charakteryzuje się ogromną zmiennością oraz działa na spekulacji i jest w pewnym sensie bańką, która może w każdej chwili prysnąć.
Choć historia wielu znanych traderów nie zachęca do podążania ich śladami — bo większość kończyła jako bankruci — to pokolenie Z nie wydaje się na to zważać ani trochę. Dziś możemy być świadkami, jak tworzy się bogactwo bez wychodzenia z domu. Młodzi ludzie rzucają regularną pracę, by zająć się handlem kryptowalutami na pełen etat, bo przynosi im to nieporównywalnie większe dochody. Z drugiej strony jednak widzimy ludzi z rocznika 95’, którzy ulegają uzależnianiu od tego typu rozrywki i przegrywając ostatnie swoje pieniądze — często pożyczone — rujnują sobie życie.